Na podstawie ciekawego zapisu pochodzącego z archiwum możemy zobrazować to, jak przed trzystu laty wyglądało wyposażenie naszego kościoła. Kim był ówczesny proboszcz oraz jakie stosowano opłaty kościelne.
Na wyposażeniu kościoła znajdował się jeden kielich z pozłacanego srebra, jedno cyborium (baldachim), dwa kielichy z cyny przeznaczone do chrztu, dwie monstrancje w tym jedna z pozłacanego srebra, a druga z mosiądzu. Ponadto jeden srebrny relikwiarz, jedno naczynie do olejków do namaszczania oraz pięć szat mszalnych ze stułą i inne szaty liturgiczne. Dodatkowo: trzy suknie chóralne dla pastora i dwa mszały.
Ponad to: dwie skrzynie z drewna do hostii, dwie sakiewki do zbierania datków, dwie figury Zmartwychwstałego Chrystusa, siedem krzyży, dwanaście przykryć na ołtarze, jedno przykrycie dla przyjmujących komunię, sześć gorsetów dla ozdobienia figur, dwie kolorowe peleryny, cztery płaszcze dla ministrantów, jedna nowa latarnia i osiem starych plus dwie duże latarnia, jedna kadzielnia z mosiądzu, piętnaście flag, dwie poduszki pod mszał, dwa kotły na wodę święconą, cztery małe dzwonki, jedna lampa olejowa.