Negatywnych emocji i nerwów za dużo, a bramek za mało
Nie tak wyobrażali sobie dzisiejsze spotkanie racławiccy kibice i piłkarze miejscowej Racławii. Mecz zrobił się dopiero w samej końcówce. Wcześniej były kartki (w tym czerwona) i za dużo głośnych uwag kierowanych do siebie nawzajem oraz do sędziego.